Potwarz popełnia ten, kto przypisuje bliźniemu wady, których nie ma, albo winy, których nie popełnił.
Zbrodnia ta zawiera złość i ohydę, na którą wzdryga się każda uczciwa dusza.
“Język potwarczy – mówi Duch Święty – jest jako miecz ostry, który śmiertelne czyni rany, a usta jego wydzielają straszniejszą truciznę od jadu jaszczurki”.
Potwarz, to grzech szatana. Książki święte nazywają szatana oskarżycielem i potwarcą swoich braci. Ze wszystkich prześladowań, jakie dla próby i doświadczenia sprawiedliwi na tej ziemi znosić muszą, najboleśniejszą jest bez wątpienia potwarz. W innych doświadczeniach tej ziemi znaleźć można pociechę i ulgę, które osładzają gorycz cierpienia, ale potwarz sięga aż do źródła wszelkich ludzkich pociech. Nikt sobie nie może wyobrazić, jakiego stopnia moralnej siły i prawdziwego heroizmu potrzeba, aby nie upaść pod ciężarem gniotącej człowieka potwarzy. Ból, jaki ona najczęściej zadaje sercu, jest tak wielki i żywy, że często widziano ludzi, którzy usiłowali się zabić, aby tylko nie dźwigać hańby, ciążącej na swym imieniu.
Ks. Zygmunt Skarżyński, Rzecz o obmowie, plotkach i potwarzy w przykładach