Uczciwy kapłan, dominikanin o. Roger-Thomas Calmel OP, czyniąc użytek z prawego rozumu, pisał m.in.:
„We wszystkich zasadniczych kwestiach Tradycja apostolska jest całkiem jasna. Nie trzeba analizować jej przez szkło powiększające ani być kardynałem lub prefektem jakiejś rzymskiej dykasterii, żeby wiedzieć, co jest z nią sprzeczne. Wystarczy nauka czerpana z katechizmu i udziału w liturgii z okresu poprzedzającego modernistyczne zepsucie”.
Kto zatem dobrze poznał katolicką odwieczną naukę zawartą w tradycyjnych katolickich katechizmach i kto czerpie łaskę z tradycyjnych katolickich obrzędów i tradycyjnych katolickich rytów Sakramentów Świętych, ten – ugruntowany w wierze katolickiej – staje się zdolny do odróżnienia odwiecznej wiary katolickiej od religii zmienionej – i nadal zmieniającej się – krzewionej w oficjalnych strukturach kościelnych od ponad pięćdziesięciu lat.