Są dusze wrzenia rewolucyjnego, którym w ortodoksji katolickiej jest ciasno, jak w niewygodnym gorsecie. Gdybyśmy się im bliżej przyjrzeli, w niejednym przypadku moglibyśmy stwierdzić, że jest w nich problem grzechu i pożądliwości, których opanować się nie chce.
Herezja często idzie w parze z zabałaganieniem moralnym. Dwuelementowy zaprzęg herezji i grzechu to w historii zjawisko dość częste.
Duszom świętym ortodoksja katolicka nie jest niewygodnym gorsetem, lecz przestrzenią prawdy i wolności. Zbawienną!
Dusze święte z ortodoksji katolickiej są zupełnie zadowolone.