Okolicznościowo o źródłach życia duchowego

Wczoraj Kościół czcił Św. Jana od Krzyża, Wyznawcę i Doktora Kościoła. Był on jednym z mistrzów życia duchowego. Okolicznościowa refleksja.
W czasach trwającego już kilkadziesiąt lat zamętu religijnego, powstałego na skutek wprowadzenia do życia katolików elementów obcych wierze katolickiej, wiele dusz, pragnących prowadzić życie duchowe, pobłądziło na drogach subiektywizmu, emocjonalności, produkcji prywatnoobjawieniowej czy nurtów zapożyczonych z kręgów niekatolickich.
W tym złożonym kontekście, działaniem nie do przecenienia jest odkrywanie i szersze udostępnianie – sobie i innym – skarbów katolickich pouczeń, dotyczących życia duchowego, opartych na niezmiennym i pewnym fundamencie katolickiej ortodoksji dogmatycznej, w szczególności prawd dotyczących spraw ostatecznych – wieczności i zbawienia duszy. Treści te – mające niezawodną pieczęć Kościoła Katolickiego – stanowią dla dusz szukających głębszego związku z Bogiem, nieocenioną pomoc i wiarygodny drogowskaz.
Aby więc życie duchowe prowadzić zgodnie z wiarą katolicką – jedyną prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie – sięgajmy do źródeł pewnych, kształćmy się, czytajmy. Należą do nich między innymi dzieła: Św. Jana od Krzyża, Św. Teresy z Avili, Św. Alfonsa Marii Liguoriego, Św. Franciszka Salezego, Św. Ignacego Loyoli, dziełko Tomasza a Kempis O naśladowaniu Chrystusa, kompendium życia duchowego o. Réginalda Garrigou-Lagrange OP Trzy okresy życia wewnętrznego wstępem do życia w niebie.
Gromadźmy naszą bibliotekę, wypełniając ją czystymi, ortodoksyjnymi źródłami. I czytajmy te tradycyjne katolickie pouczenia duchowe. Przynajmniej jedną stronę dziennie. Codziennie!
Życie duchowe należy prowadzić poważnie.
Życie duchowe należy oprzeć na źródłach wiarygodnych.