Quicúmque vult salvus esse, ante omnia opus est ut téneat cathólicam fidem.
Quam nisi quisque íntegram inviolatámque serváverit, absque dubio in aetérnum períbit.
„Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary.
Której jeśliby kto nie zachował całej i nienaruszonej, ten niewątpliwie zginie na wieki” (Św. Atanazy, Biskup, Wyznanie wiary).
Wobec niepospolitych okoliczności, trzymajmy się wiernie tego, co istotnie katolickie i jak zarazy strzeżmy się nurtów i rozwiązań protagonistycznych i subiektywistycznych.
Niezależnie od sytuacji, jaka jest i jaka będzie, i niezależnie od tego, czy jesteśmy w stanie zdiagnozować wszystkie aspekty tejże sytuacji, miejmy na uwadze i konsekwentnie wprowadzajmy w czyn przynajmniej poniższe trzy wymogi wiary katolickiej. Jeśli je wiernie zachowamy, uczcimy należycie Pana Boga i osiągniemy zbawienie wieczne. Postarajmy się, bo o wierność Chrystusowi chodzi!
Kult katolicki – związanie się wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie z Mszą Świętą w rycie rzymskim.
Katolicka doktryna – codzienna lektura tradycyjnych katolickich katechizmów, by wiarę katolicką dobrze poznać i nabyć umiejętności odróżnienia jej od doktryn zmienionych, niekatolickich.
Święte życie – pilnie starać się o zachowanie stanu łaski uświęcającej i o dobre wypełnianie obowiązków stanu.
„Tak więc, bracia moi mili, bądźcie stali i niewzruszeni: obfitujący zawsze w dziele Pańskim, wiedząc, że praca wasza nie jest próżna w Panu” (1 Kor 15, 58).