Nasze sprawy (1)

W związku z zakomunikowanym mi zamiarem rozpędzenia w najbliższych miesiącach duszpasterstwa związanego z Mszą Świętą w rycie rzymskim w Międzyborzu, pojawiają się różne głosy – między innymi w sferze medialnej.
Z przykrością dowiaduję się, że tu i ówdzie nagłaśnia się sprawę w sposób niezgodny z prawdą. Na przykład nagłaśnia się słowa rzekomo do mnie wypowiedziane: „Zrobię wszystko, żeby rozgonić to duszpasterstwo”. W rzeczywistości takie dokładnie słowa nie zostały do mnie wypowiedziane.
Wiarygodne są informacje podawane własną ręką przez piszącego na niniejszym blogu Actualia.
Na dzisiaj moją jedyną kapłańską sugestią i prośbą skierowaną do wiernych jest prośba o modlitwę do Matki Bożej i do Św. Józefa – o światło dla kapłana i dla wiernych przybywających na Mszę Świętą w rycie rzymskim do Międzyborza, abyśmy wiedzieli, co wobec zakomunikowanych zamiarów czynić nam należy.
Trwajmy w skupieniu przed Bogiem na modlitwie. Przede wszystkim oczyszczajmy własne sumienia z własnych grzechów.