Wydłużmy krok!

Słowo do Wiernych przybywających na Mszę świętą w rycie rzymskim do kościoła pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Międzyborzu.

Drodzy Wierni,
kapłan odzywa się do Was codziennie.
Są 3 adresy:

sacerdoshyacinthus.com

verbumcatholicum.com

actualia.blog

Jako że jest to słowo kapłana przemawiające do duszy, mające na celu postęp w mądrości i świętości, diabeł jest bardzo zainteresowany tym, aby treści publikowane przez kapłana do dusz codziennie nie docierały. Diabeł więc przeszkadza. A przeszkadza przynajmniej na trzy sposoby:

– powoduje, że dusze nie odwiedzają CODZIENNIE powyższych trzech adresów,
– powoduje, że dusze, które te trzy adresy odwiedzają, treści publikowane czytają bądź słuchają pobieżnie, powierzchownie, fragmentarycznie,
– powoduje, że treści publikowane przez kapłana są rozumiane opacznie, inaczej niż zapisano czy powiedziano.

Niejedna dusza tym diabelskim pokusom ulega. Stąd nie odnosi pożytku, jaki mogłaby odnieść, gdyby wykazała się należytą starannością, pilnością i zrozumieniem.
Kto poważnie myśli o postępie w świętości, niechże zatem weźmie pod uwagę, co następuje:

– pod powyższe 3 adresy wchodzę codziennie,
– treści tamże publikowane czytam bądź słucham z uwagą, rozumnie i dokładnie, i wprowadzam w czyn,
– czytam bądź słucham dokładnie tego, co kapłan napisał lub powiedział.

Czas jest trudny, a okoliczności niezwykle pogmatwane. Kapłan katolicki odzywa się do dusz po katolicku codziennie.
Obyśmy nie należeli do dusz, które głosu kapłana katolickiego słuchać NIE CHCĄ albo ważą go sobie lekce.
Jeśliby kapłan w nauczaniu zbaczał od nieskazitelnego katolickiego depozytu wiary, proszę go upominać od razu.
Jeśli kapłan daje nauki czyste, katolickie, należy go słuchać, bo jest on narzędziem Bożym. Od tego może zależeć zbawienie lub potępienie Twojej duszy. Nie są to żarty.
Obyśmy nie należeli do dusz, które się opóźniają i na drodze świętości przyspieszyć NIE CHCĄ!
Sursum corda! W górę serca!
Mobilizujmy się i pospieszajmy na drodze świętości. Wydłużmy krok!