Kto jeszcze nie odprawił nabożeństwa 9 pierwszych piątków – wyłącznie w powiązaniu z Mszą Świętą w rycie rzymskim – niech rozpocznie od dzisiaj!
Kto tę praktykę już rozpoczął, niech wytrwa wiernie do końca – chodzi o 9 pierwszych piątków z rzędu.
Wśród 12 obietnic, jakie Pan Jezus dał św. Małgorzacie Marii Alacoque, czytamy:
„Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci”. – więcej
Warunkiem praktyki 9 pierwszych piątków jest: przez 9 pierwszych piątków z rzędu przystąpić z czystym sercem (w stanie łaski uświęcającej) do Komunii Świętej.
Dusza katolicka gorliwa – o ile okoliczności pozwolą – w pierwszy piątek miesiąca przybiegnie na Mszę Świętą w rycie rzymskim, aby godnie uczcić Najświętsze Serce Pana Jezusa, wynagradzać (ekspiacja) za grzechy, jeśli trzeba, odprawić dobrą spowiedź, oraz przystąpić pobożnie do Komunii Świętej.
W każdy piątek oratorium jest otwarte jeszcze pół godziny po Różańcu, aby dać wiernym możliwość odprawienia – prywatnie, w ciszy – Drogi Krzyżowej. Przybywajmy z gorliwością!
„Błogosławiony Albert Wielki, nauczyciel świętego Tomasza, dowiedział się w objawieniu, iż zwykłe wspomnienie albo rozważanie Męki Jezusa Chrystusa jest dla chrześcijanina bardziej zasługujące na uznanie niż poszczenie o chlebie i wodzie w każdy piątek roku albo biczowanie się dyscypliną aż do krwi co tydzień czy codzienne odmawianie psalmów. Jaka jest przeto z kolei zasługa Różańca, który upamiętnia życie i Mękę naszego Pana?” (Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Przedziwny sekret Różańca świętego).