Jeśli nie unikalibyśmy grzechów śmiertelnych z miłości do Pana Boga, unikajmy ich przynajmniej z lęku przed piekłem. Chociaż jest to motywacja niedoskonała, ale wystarczająca, aby duszy nie potępić w piekle, lecz zbawić.
Papież Innocenty IV w Liście do kardynała-legata na Cyprze (1254) pisze: „Jeśli zaś ktoś bez pokuty umiera w grzechu śmiertelnym, to bez wątpienia cierpi na zawsze męki ognia wieczystego piekła”.
Mówi Pan nasz Jezus Chrystus: „I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a duszy zabić nie mogą; ale raczej bójcie się Tego, który i duszę i ciało może zatracić w piekle” (Mt 10, 28).